wtorek, 12 czerwca 2012

Oblot Thunder Tiger 60 - Obłaczkowo

Wreszcie!!! Udało się tajgerka ulotnić. Zimą przeszedł delikatny remont - naprawa konstrukcji skrzydła oraz wymiana poszycia. Dostał nowy motorek OS MAX 65LA (ok 10 ccm). Śmigło 12x8. Lata świetnie - bardzo stabilny, reaguje poprawnie na stery. Silnik 10 ccm jest jednak ciut za słaby chociaż spokojnie można latać nawet na połowie mocy. Być może to kwestia doboru śmigła. Podwozie jest przerobione - w fabrycznym były to trzy koła  z przodu (dwa pod skrzydłami i jedno na dziobie) a teraz jest dwukołowe podwozie w części dziobowej. Dzięki temu można startować nim z nawierzchni trawiastej. Niestety jak widać pod koniec filmu w swoim pierwszym tegorocznym locie model przepadł nieco w ostatniej fazie lądowania i podwozie kiepskiej jakości uległo spłaszczeniu. Kolejne lądowanie zrobiłem na mniejszej prędkości, z mniejszej wysokości oraz z użyciem klap :)